Marcowa relacja z działań szkolnej grupy filmowej FANI KINA I FILMU w Ełku

Marcowy szlak filmowy kadetów LO im. mjr. Władysława Raginisa
w Ełku

 

Opiekun ełckiej szkolnej grupy filmowej nie zwalniał tempa w poszukiwaniu inspiracji do działań filmowych z grupą. Tym razem wziął udział w spotkaniu z Jerzym Skolimowskim, które odbyło się w warszawskim kinie Atlantic. Przekonał się, że ten człowiek, aktor filmowy i reżyser, producent i  scenarzysta, poeta i malarz, obdarzony jest niebywałym poczuciem humoru i do wielu rzeczy – w tym do siebie samego, jak i do tego, co robi – podchodzi z właściwym dla siebie dystansem. Projekcja dwóch filmów: „Na samym dnie” z 1970 roku oraz „IO”  z 2022 roku, stanowiła pewnego rodzaju uwieńczenie tego spotkania.

Pięć dni później, Kino Atlantic ponownie stało się miejsce spotkania filmowo-dyskusyjnego. Przedmiotem dyskusji, w której udział wzięli: redaktor Paweł Lisicki, ks. prof. Waldemar Chrostowski oraz dr Tomasz Domański, był temat „Sprawiedliwi – pamięć i prawda”. Wprowadzeniem do dyskusji stała się projekcja filmu „Matusia” w reżyserii Macieja Fijałkowskiego.

W marcu, miało również miejsce, wspólne oglądanie filmów w ramach Konkursu Głównego na O!PLA 2023. Kadetów zafascynowała oprawa muzyczna obejrzanych filmów. Poza tym ujęła ich różnorodność form i metod wykorzystania dostępnych wszystkim środków do tworzenia filmów. Głosowanie na obejrzane filmy odbywało się online poprzez skanowanie kodu QR wyświetlonego na koniec programu.

W ramach lekcji miesiąca członkowie grupy zapoznali się z krótkim filmem animowanym Witolda Giersza ”Czerwone i czarne”. Bezpośrednie malowanie pędzelkiem na taśmie uznali za rzecz niebywałą i godną podkreślenia. Poza tym z pozoru dowcipna gra/zabawa Giersza dwoma kolorami przy trudnej ówcześnie sytuacji w kraju spełniała/odgrywała – zdaniem członków grupy – znaczącą rolę. Symbolicznie odnosiła się przede wszystkim do relacji Gomułka – Wyszyński oraz do prowadzonych przez nich działań. Dotyczyła również dwoistości świata oraz dwoistości natury. Dyskusję dotyczącą symboliki celowo użytych w filmie dwóch kolorów: czerwonego i czarnego, poprzedzili wykonaniem dwóch map myśli, dla każdego koloru z osobna.

Tekst: Krystyna Michałowska opiekun szkolnej grupy filmowej FANI KINA I FILMU w Liceum Ogólnokształcącym im. mjr. Władysława Raginisa w Ełku

“Elementarz” Wiszniewskiego oczami uczniów Liceum Ogólnokształcącego
im. M. Kopernika
w Sokółce

 

W ramach działań Filmoteki Szkolnej uczniowie klasy III A obejrzeli jeden z proponowanych filmów miesiąca – “Elementarz” w reż. Wojciecha Wiszniewskiego. Ten niezwykły dokument artystyczny z 1976 r. wzbudził w uczniach wiele emocji i stał się podstawą do dyskusji zarówno na temat eksperymentów i działań nowatorskich we współczesnym kinie, jak i na temat rzeczywistości okresu PRL-u oraz tej, w której dzisiaj żyjemy.

Zajęcia rozpoczęliśmy od obejrzenia fragmentów Polskiej Kroniki Filmowej, by na ich podstawie określić, w jaki sposób mówiło się o rzeczywistości PRL-u oraz wskazać różnice między prawdą historyczną a treściami filmowymi. Następnie uczniowie pracowali w grupach nad tekstem A. Ważyka “Poemat dla dorosłych” , co stanowiło element wstępny do części głównej zajęć, czyli projekcji filmu “Elementarz” i dyskusji nad nim. Po projekcji uczniowie dzielili się swoimi wrażeniami i odczuciami. Zwracali uwagę m.in. na dziwność i oniryczność konwencji, elementy turpistyczne, groteskowość scen i postaci. Pojawiły się skojarzenia z Kafkowskim obrazem świata, labiryntem, koszmarem sennym. Uczniowie zauważyli nawiązania do malarstwa Hieronima Boscha i Jerzego Dudy Gracza. Zwrócili uwagę na różnicę między światem przedstawionym w “Elementarzu” Falskiego a tym filmowym.

Jednak najwięcej emocji wzbudziła interpretacja filmowego “Wyznania wiary polskiego dziecka” Władysława Bełzy, a szczególnie ostatnia scena, w której dwaj chłopcy nie odpowiadają na najważniejsze pytanie: “A w co wierzysz?”. Widzimy ich na tle typowego polskiego krajobrazu i nokturnu, odchodzących i ginących z ekranu. Uczniowie odczytali tę scenę jako brak perspektyw dla młodego pokolenia w czasach PRL-u, brak wiary, szansy na zmianę, brak wzorców godnych naśladowania, zdewaluowanie się modelu patriotyzmu w czasach władzy totalitarnej. Na koniec zajęć uczniowie zastanowili się, czy i jakiej odpowiedzi udzieliliby dzisiaj na pytanie: “W co wierzysz?”

To była niezwykła lekcja, podczas której “gorzki” “Elementarz” W. Wiszniewskiego odczytaliśmy na nowo. Okazało się, że obawy i lęki o przyszłość młodego pokolenia Polaków są wciąż aktualne.

 

TEKST I ZDJĘCIA:  Małgorzata Kułakowska, nauczycielka j. polskiego w LO im. M. Kopernika w Sokółce

Eksperymenty – marcowa lekcja miesiąca Filmoteki Szkolnej w II LO
w Krasnymstawie

W marcu uczniowie z II Liceum Ogólnokształcącego im. C. K. Norwida w Krasnymstawie uczestniczyli w kolejnej lekcji miesiąca organizowanej przez Filmotekę Szkolną. Zajęcia dla uczniów poprzedziło webinarium Filmoteki Szkolnej dla nauczycieli, dotyczące lekcji nr 39, które odbyło się 2 marca 2023 r. Spotkanie on-line prowadziła filmoznawczyni Anna Równy, certyfikowana trenerka edukacji filmowej i medialnej, koordynatorka merytoryczna ogólnopolskiego projektu Nowe Horyzonty Edukacji Filmowej, autorka scenariuszy metodycznych i publikacji o tematyce filmoznawczej.

23 i 28 marca w Pracowni Filmoteki Szkolnej w II LO odbyły się zajęcia z edukacji filmowej dla kl. III A i II A, poświęcone  eksperymentom w filmie. Na lekcjach przeanalizowane zostały materiały zamieszczone na stronie Filmoteki Szkolnej, dotyczące filmów zaproponowanych do analizy i interpretacji w marcu. Uczniowie obejrzeli animację „Czerwone i czarne” Witolda Giersza, fragmenty filmu „Elementarz” Wojciecha Wiszniewskiego oraz wysłuchali wykładu „Eksperymenty” prof. Mirosława Przylipiaka. Następnie dyskutowali na temat eksperymentu w sztuce na przykładzie filmu „Czerwone i czarne” i omawiali funkcje środków artystycznego wyrazu w „Elementarzu”.

Na zajęciach korzystano także ze scenariuszy: Zabawa kolorami w filmie „Czerwone i czarne” Witolda Giersza, a także „Elementarz odczytany na nowo w filmie Wojciecha Wiszniewskiego”. Uczniowie przeanalizowali także sceny z filmów dołączone do lekcji 39 oraz zagadnienia do dyskusji. Pod koniec zajęć uczniowie dopracowali notatkę związaną z zagadnieniem eksperymentów w filmie.

Tekst : Ewa Magdziarz – opiekun MDKF „Iluzjon”

Zdjęcia: Ewa Magdziarz, Maria Korkosz – uczennica kl. II A

Sprawozdanie z marcowej filmowej lekcji miesiąca
w Szkole Podstawowej
im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Telatynie

W dniu 6 marca uczniowie klasy VIII b Szkoły Podstawowej im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, w ramach zajęć rozwijających zainteresowania, obejrzeli film Czerwone i czarne w reżyserii Witolda Giersza z 1963 r. Na początku lekcji zobaczyli plakat do filmu Czerwone i czarne, przedstawiający byka oraz torreadora i zastanawiali się, jaki będzie temat filmu. Następnie nauczyciel przedstawił  film, podając krótkie informacje o reżyserze i okolicznościach powstania obrazu. Pytaniem kluczowym było: Jak kontrast dwóch kolorów wpłynął na odbiór Czerwonego i czarnego?

Uczniowie zwrócili uwagę na zachowanie publiczności w różnych momentach walki byka i torreadora. Wywiązała się dyskusja na ten temat. Dziewczyny i chłopcy zgodzili się co do tego, że zasada Show must go on istniała, istnieje i istnieć będzie!

Klasa VIII b pracowała wg scenariusza Filmoteki Szkolnej ‘Zabawa kolorami w filmie „Czerwone i czarne” Witolda Giersza”

Koordynator: Monika Kiper

Filmowa lekcja miesiąca

w Zespole Szkół im. gen. Sylwestra Kaliskiego
w Górze

 

W ramach realizacji lekcji “Zabawa kolorami w filmie Czerwone i czarne” uczniowie obejrzeli film, a następnie w grupach realizowali scenariusz zajęć. Uzupełniali karty pracy, dyskutowali, prezentowali efekty swojej pracy. Podsumowując zajęcia wyrazili swoją ocenę projektu: “Podobał mi się film, bo był inny, niestandardowy.” “Super zabawa kolorami, które pobudzają wyobraźnię”, “Fajnie pracowało się w mojej grupie. Wszyscy mieli różne pomysły. Gorzej było z realizacją, bo nie bardzo potrafimy rysować.”  “Trochę mało czasu na pracę”.

Opieka dydaktyczna: Dorota Nowak

Zajęcia edukacji medialnej w klasie pierwszej

w X Liceum Ogólnokształcącym Dwujęzycznym w Gdańsku upłynęły pod hasłem “Eksperymenty”.

 

Cykl lekcji rozpoczął się  od projekcji filmu “Czerwone i Czarne” Witolda Giersza,  który był  punktem wyjścia do dyskusji na temat awangardy w sztuce oraz roli koloru w filmie i przekazie medialnym.  Na kolejnych lekcjach młodzież eksperymentowała sama. Pracując w małych grupach uczennice i uczniowie mieli za zadanie przekazać znaczenie wymyślonych przez siebie historii poprzez użycie odpowiednich kolorów. W tym celu grupy tworzyły historie  z użyciem wybranych przez siebie obrazków symbolizujących kadry filmowe,  a następnie odpowiednio kolorowały dany obrazek, aby nadać mu znaczenie interpretacyjne  wskazane przez nauczycielkę.

Efekty pracy każdej z grupy były zamieszczane na interaktywnej tablicy w postaci zdjęć ułożonych chronologicznie kolorowych obrazków. W ostatnim etapie zadania – eksperymentu  uczennice i uczniowie starali się zinterpretować historie innych grup.

 

Koordynator:  Hanna Rucińska

Film jako punkt wyjścia do opowieści o historii i literaturze  

Zajęcia z edukacji filmowej w Zespole Szkół Ponadpodstawowych im. ks. J. St. Pasierba w Żabnie przeprowadzone w oparciu o materiały lekcji 12. Filmoteki Szkolnej odbyły się wg załączonego scenariusza z wykorzystaniem zawartych w nim materiałów pomocniczych.  Jako wprowadzenie do projekcji dokumentu Dariusza Jabłońskiego posłużył komentarz prof. Tadeusza Lubelskiego, dzięki któremu uczniowie klasy maturalnej poznali dodatkowo nieznane im dotąd fakty z naszej historii takie jak samospalenie się Ryszarda Siwca na Stadionie Dziesięciolecia w 1968 r.

Po projekcji filmu “Fotoamator” uczniowie przedstawili swoje refleksje na temat przedstawionych zdarzeń i obrazów. Historia łódzkiego getta była im zupełnie nieznana i wskazanie winnych Holokaustu, w tym zagłady getta łódzkiego stanowiło dla nich duży problem.

Jako uzupełnienie lekcji wykorzystałam fragment, niedawno przeczytanego przeze mnie, dramatu teatralnego – “Żywot i śmierć Hersha Libkina z Sacramento w stanie Kalifornia” Ishbel Szatrawskiej, którego główny bohater jest Ocalałym z łódzkiego getta.

Była to lekcja cenna i wartościowa, szczególnie w kontekście kształtowania świadomości historycznej uczniów.

OPIEKA MERYTORYCZNA: Agata Wajda

Obrazy magiczne Piotra Szulkina

W ramach działań Filmoteki Szkolnej uczniowie klasy III A i II A obejrzeli jeden z proponowanych filmów miesiąca – “Oczy uroczne” w reż. Piotra Szulkina.

Po obejrzeniu filmu oraz komentarzy filmoznawczych (a przez nauczyciela webinarium K. Pronobisa) zastanowiliśmy się na czym polega “magia obrazu filmowego”.

Rozpoczęliśmy od rozważań, do jakiego gatunku literackiego i filmowego można zaliczyć “Oczy uroczne” P. Szulkina. Wspólnie wskazywaliśmy m.in. cechy klechdy, podania, ballady, powieści gotyckiej, baśni filmowej, filmu fantasy, horroru i filmów grozy. Szukaliśmy podobieństwa w kreacji Pana z wampirem z filmów “Nosferatu – symfonia grozy” w reż. Friedricha Wilhelma Murnaua i “Nosferatu wampir” w reż. Wernera Herzoga, a potem przeszliśmy do Czarnego Romantyzmu i romantycznej wampirologii. Zwróciliśmy też uwagę na podobieństwa bohaterów filmu Szulkina do postaci znanych z literatury i filmu. Równie ważne były malarskie inspiracje i nawiązania do obrazów Pietera Bruegla Starszego. Zainteresowała nas m.in. zmiana tonacji barwnej (zdjęcia w sepii), zniekształcenia koloru, spowolnienie ruchu, statyka postaci, ich umowne ruchy, wierność estetyce Pietera Bruegla. Dokładnie przeanalizowaliśmy wybrane sceny z filmu, m.in. scenę pochodu zakonników, ze zwróceniem uwagi na jej funkcję narracyjną, wizualność i oniryczność sceny, tonację kolorystyczną i jej symbolikę. Nie pominęliśmy też warstwy muzycznej – chóralnych śpiewów, monotonnych melorecytacji, elementów charakterystycznych dla ludowych przyśpiewek, złowrogiej ciszy…

Ważnym elementem zajęć była praca w grupach nad problem socjokulturowym „złego oka” -od czasów starożytnych, poprzez dawne wierzenia do współczesnej symboliki oczu. Analiza sceny z Panem w karocy ciągnionej przez sługi pozwoliła nam określić na czym polega paranormalna zdolność Pana w „Oczach urocznych” i poznać metody odczyniania uroków, zaś analizując i interpretując scenę ostatnią zastanawialiśmy się, czy ofiara z własnych oczu “opłaciła się Panu” i czy dziecko odziedziczyło fatalny urok.

Oko kamery w filmie P. Szulkina okazało się też uroczne. Zahipnotyzowało nas nie tylko mroczną historią o urocznych właściwościach Pana, o zaklęciach i obrzędach odczyniających zło, ale przede wszystkim bogactwem skojarzeń, symboliką, onirycznością, odrealnieniem postaci, przedmiotów… Wszystko to – w połączeniu ze zróżnicowanym ruchem kamery, światłem , barwą, wyostrzoną muzyką – zbudowało nastrój niesamowitości i grozy, który towarzyszył nam na zajęciach i jeszcze długo, długo po nich.

 

Małgorzata Kułakowska

nauczycielka j. polskiego w LO im. M. Kopernika w Sokółce

 

 

Film jako sztuka wizualna

„Film jako sztuka wizualna”- pod takim hasłem odbyły się w naszym liceum czterogodzinne warsztaty filmowe, zorganizowane w ramach działań w programie Filmoteka Szkolna. Poprowadził je Pan Szymon Stankiewicz, nasz absolwent, student V roku kulturoznawstwa na Uniwersytecie Jagiellońskim.

W ramach zajęć uczniowie kl. II A i II C mieli możliwość obejrzenia fragm. wybitnych w swoim gatunku filmów, takich jak „Rockrolla” Guya Ritchiego czy  „Szybkich i wściekłych” Jamesa Wana, obrazów wyróżniających się świetnym montażem, niekonwencjonalnymi ujęciami, dynamiczna akcją, sytuacyjnym humorem i dużą dawką emocji.

Na przykładzie filmu pt. „Grand Budapest Hotel” Wesa Andersona rozmawialiśmy o wykorzystaniu różnych gatunków w dziele filmowym. Reżyser tego filmu swobodnie posługuje się elementami właściwymi dla kina sensacyjnego, melodramatu, horroru, komedii  czy farsy, przenosząc przy tym widza do świata, który zniknął na skutek wojennej zawieruchy.

Organizatorzy warsztatów: M.Kułakowska, J.Zielenkiewicz – nauczycielki j. polskiego w LO im. M. Kopernika w Sokółce

Kino grozy, czyli wszystko zaczęło się w romantyzmie.

Magiczne obrazy … duszy człowieka – Robin z Sherwood

Wszystko zaczęło się w 11 marca 1818 roku, kiedy po raz pierwszy wydana została najsłynniejsza książki autorstwa Mary Shelley Frankenstein, czyli współczesny Prometeusz. W dobie „czystych opowieści”, kiedy niewyobrażalne były obecne zdobycze cywilizacji – kino, smartfony, komputery, Internet czy telewizja, ludziom pozostawały pisane lub wypowiadane opowieści. (…) Często spotykali się na wspólnym czytaniu – Jedno z nich zapisało się szczególnie w historii światowej literatury, a później także filmu. Jego efektem było wydanie w Wielkiej Brytanii książki Mary Shelley Frankenstein, czyli współczesny Prometeusz.[1]

W taki sposób rozpoczął się cykl lekcji, które przeniosły uczniów w świat „magicznych obrazów” stworzonych przez filmowców, których podstawą była literatura. Po wysłuchaniu audycji radiowej „Poeta, sawantka i bestia, czyli Percy i Maryn Shelley oraz Frankenstein” – audycja Jana Owsińskiego z cyklu „Ludzie, epoki, obyczaje”. (PR, 1.04.1980) uczniowie wkroczyli w „romantyczny świat grozy” – szukając elementów horroru oraz analizując sposoby budowania napięcia na podstawie analizy fragmentów Frankensteina Mary Shelley i III części Dziadów Adama Mickiewicza..

Kolejne lekcje także bazowały na poszukiwaniach „atmosfery grozy”, którą odkryto, m.in. w:

Fauście – naukowiec zawiera pakt z szatanem;

– części II Dziadów – obrzęd dziadów (wywoływania duchów);

– części IV Dziadów – bohaterem jest upiór, który przebija się sztyletem i nie umiera;

– części III Dziadów – „Pieśń wampiryczna” Konrada;

Kordianie – droga Kordiana do komnaty cara, podczas wędrówki bohater spotyka szatana, pochód umarłych z trumnami, Strach i Imaginację;

Nie-Boskiej komedii – udział mocy nieczystych w historii ludzkiej;

– balladach romantycznych (np. Romantyczność, Lilie, To lubię, Świtezianka) – groźny świat nadprzyrodzony, którego elementy ingerują w świat ludzki, miejsca nawiedzone.

 

Uczniowie zauważyli, że „atmosfera grozy” jest bardzo charakterystyczna dla dzieł romantycznych. Tworzono ją, odwołując się do metafizycznych źródeł ludzkiego strachu przed złamaniem tabu jak w przypadku naukowca – to przecież doktor Frankenstein odbiera Bogu rolę przypisaną Stwórcy i powołuje do życia potwora; lub przed zatarciem granicy między światem żywych i zmarłych i wtargnięciem postaci nadprzyrodzonych do świata realnego. Zazwyczaj sposób budowania atmosfery wokół zjawiska wywołującego grozę jest podobny – akcja dzieje się w nocy, przy nikłym świetle, w miejscu budzącym strach (laboratorium, cmentarz), w przygnębiającej aurze. Efekt potęguje użycie patetycznego, a jednocześnie obrazowego i ekspresyjnego języka.

Z kolei odwieczną tęsknotę za cudownością, którą zaprezentował Jan Jakub Kolski w  filmie Historia kina w Popielawach uczniowie odnaleźli w serialu – Robin z Sherwood na którą złożyły się: klimat, mistycyzm, obsada oraz znakomita muzyka zespołu Clannad.

Kulturowe znaczenie serialu było tak ogromne, że wprowadziło na stałe do legendy nowe elementy, takie jak np. obecność Nasira, morderczego Saracena w drużynie Robina Dzisiejszym fanom tematyki Robin Hooda trudno jest stwierdzić, co było w legendzie przed, a co po emisji serialu. To się nazywa impakt kulturowy!

Na zakończenie cyklu lekcji wszyscy bawili się znakomicie, oglądając nieśmiertelną parodię Mela Brooks’a czyli  Młodego Frankensteina – (przypomnieć należy postać Igora (Marty Feldman), dr Federicka  Frankestina (pisownia fonetyczna) i nieśmiertelną Frau Blüher (Cloris Leachman) – oraz genialną scenę wizyty „Potwora” (Peter Boyle) u  Pustelnik (Gene Hackman)

W lekcjach wykorzystano następujące filmy:

  • Frankenstein (1931)
  • Narzeczona Frankensteina (1935)
  • Frankenstein (1994)
  • Robin z Sherwood (serial TV 1984)
  • Młody Frankenstein(1974)

 

Wojciech Szymański

 

koordynator działań edukacyjno-filmowych; nauczyciel języka polskiego

w LO Nr I im. St. Staszica w Ostrowcu Świętokrzyskim

 

[1] Materiały ze strony: https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/2471203,Frankenstein-czyli-wspolczesny-Prometeusz