Wydarzenia
Co jest dla nas ważne? Pytania o wartości w kontekście filmu Jacka Bławuta. Lekcja miesiąca Filmoteki Szkolnej w Swarzędzu
24
Listopad
Relacje Nauczyciele

Co jest dla nas ważne? Pytania o wartości w kontekście filmu Jacka Bławuta. Lekcja miesiąca Filmoteki Szkolnej w Swarzędzu

Projekcja filmu dokumentalnego „Nienormalni” Jacka Bałwuta w Szkole Podstawowej w Swarzędzu

 

Zaczęliśmy od tego czym jest w ogóle dokument. Metodą burzy mózgów staraliśmy się dojść do różnic pomiędzy filmem fabularnym a dokumentalnym. Następnie wytłumaczyłam klasie, że w filmach dokumentalnych mogą się zdarzyć sceny sprowokowane lub wyreżyserowane.

 

Zapowiedziałam chwilowe „odejście” od filmu. Rozdałam uczniom żółte karteczki. Poprosiłam by anonimowo zapisali odpowiedzi na pytanie: „Co się w życiu liczy?” Doprecyzowałam, że chodzi o wartości, przedmioty, sprawy, cokolwiek co im przyjdzie na myśl, a uważają, za najważniejsze. Zapisałam pytanie na tablicy, przykleiłam do niej odpowiedzi. Odczytałam większość. Zapytałam ich jakie mają odczucia? Doszli do tego, że sprawy, które się liczą są u wszystkich prawie takie same. Najczęstsze odpowiedzi to miłość, rodzina, przyjaźń, pasje, zdrowie.

Po tej części wróciliśmy do „Nienormalnych”. Najpierw wywnioskowaliśmy, że bohaterami są osoby upośledzone umysłowo, dzieci z Zespołem Downa. Zadawałam uczniom pytania dotyczące obejrzanych fragmentów: w stołówce, na dyskotece, na olimpiadzie, na lekcji muzyki, Darka przy telefonie. Omówiliśmy co się wydarzyło w tych scenach. Pytałam o to czym różnią się bohaterowie od osób „normalnych”. Zapytałam o to, jak moi uczniowie zachowywaliby się w podobnych sytuacjach. Po dłuższej dyskusji wniosek był oczywisty, że bohaterowie filmu Bałwuta są bardziej emocjonalni, jest w nich więcej ciepła, które potrafią szczerze okazać, nie liczy się dla nich rywalizacja a wspólna zabawa. Jednak zdarza się, że ludzie z pozoru normalni patrzą na nich z politowaniem lub brakiem zrozumienia.

Klasie bardzo nie spodobała się prowokacja na lekcji muzyki. Moje 11-12 latki prędzej zrozumieją wyniesienie „elegancika” z dyskoteki, niż celową krytykę na lekcji. Podejrzewam, że łatwiej było im się utożsamić z bohaterami, podczas tamtej sceny. Tym samym uczniowie skrytykowali zabieg manipulacji bohaterami, pomimo że wytłumaczyłam im po co była ta scena.

 

Lekcja była za krótka, ale ogranicza nas czas szkolny. Na sam koniec poprosiłam, by w grupach ustalili, co się liczy w życiu dla bohaterów filmu. Po kilku minutach otrzymałam ustne odpowiedzi, że to samo co dla moich uczniów!

Na koniec postawiliśmy sobie pytanie: czy w takim razie filmowi „nienormalni” są  rzeczywiście nienormalni?

Tekst i opieka dydaktyczna: Zuzanna Gosk, nauczycielka zajęć kreatywnych w Szkole Podstawowej w Swarzędzu